Ktos napisal ze przerabiam zdjecia w Portrait Professional wiec dementuje !
Nie znalam tego programu do teraz. Sciagnelam bo mnie to dosyc wkurzylo i chce wam pokazac ze jednak z programem takim jak Portrait Professional to idzie sie tylko w cztery litery pocalowac.
1. Zdjecie przed obrobka 2. Zdjecie po mojej obrobce 3. Zdjecie obrobione przez Portrait Proffesional
Okej, zaczne od wyrazenia co to do jasnej cholery jest!?
1. Program po pierwsze wyblurowal cale zdjecie ( tracimy w takim wypadku na jakosci)
2. Po drugie- W kwestii kolorow program dodal tylko mocniejszy kontrast, ktory nie zawsze do zdjecia pasuje.
3. Nastepnie porusze kwestie twarzy. Jest to najbardziej bolesna sprawa . Twarz zostala dziwacznie zdeformowana, rozwalilo ja na prawo i lewo. Program sam postanowil zmienic wyglad ust i je zamknal co wywolalo efekt jakiegos krzywego zgryzu.
4. O pieknym 'wciaganiu' to sie wiecej nie bede rozpisywac, wystarczy tylko zerknac na pofalowany brzeg filizanki.
Podsumujac Prtrait Professional to gowno :)